Rozmawiamy tutaj na każdy temat, serdecznie zapraszam wszystkich , którzy mają jakiś problem lub po prostu chcą poznać nowych ludzi i dobrze się bawić.
Moderator
Ja nie palę papierosów,bo jakoś nigdy mnie to nie kręciło i nie widzę w tym nic fajnego...a jeśli ktoś pali to jego sprawa,w końcu to jego życie.Nie biorę też jakichkolwiek dragów czy chociażby tzw "miękkich"czyli trawki...czasem jak każdy wypiję piwko czy drinka.Ale nie uważam,żebym była od czegokolwiek uzależniona.No może poza miłością.Bo nie potrafiłabym żyć bez ludzi,których kocham.I bez mojego Ukochanego Męża!
Offline
Moderator
Tak, palenie to obrzydliwy nałóg
Nie lubię przebywac w towarzystwie palaczy.
I lubię słodycze ;]
ale nie sądze żebym była od czegokolwiek uzalezniona..
wydaje mi sie ze gdybym wyladowała na bezludnej wyspie to tylko ludzi by mi brakowało ;]
a szczególnie mojego chłopaka.. i wtedy nic wiecej mi nie potrzeba
Offline