Rozmawiamy tutaj na każdy temat, serdecznie zapraszam wszystkich , którzy mają jakiś problem lub po prostu chcą poznać nowych ludzi i dobrze się bawić.
Moderator
No wieć chyba bardzo popularny temat z forów, stron internetowych no
i rozmów ze znajomymi.
Teraz ja pytam się Was.
Czy wierzycie w przyjaźń damsko-męską?
Offline
Jest możliwa i baardzo częsta ale w większości wypadków...hmm przeradza się coś więcej i jest fart jeśli obustronnie. Niektórzy też jako patent żeby kogoś poderwać stosują "przyjaźń", poza tym miłość też powinna sie przecież opierać na przyjaźni i zaufaniu
Offline
Nie rozumiem dlaczego miała by być nie możliwa. Osobiście mam wiele koleżanek, a w ni jednej się nie kocham. One chyba we mnie też się zbytnio nie kochają i wcale się im nie dziwię.
Offline
Moderator
Taka przyjaźń na pewno jest zajebiaszcza i pod paroma względami może nawet czasem bardziej wartościowa niż przyjaźń typowo kobieca czy męska.Nie ma tej rywalizacji zazdrości o faceta czy dziewczynę kolegi.Tylko gorzej jak ten lajtowy układ zacznie zachodzić dalej...czyli gdy ona/on zakocha się w swoim przyjacielu/przyjaciółce...wtedy albo wszystko wygasa albo jeżeli jest odwzajemnione-przeradza się w miłość (hehe a osobiście nie chciałabym,żeby Mój Mąż miał taką przyjaciółkę jak mnie... bo z naszej przyjaźni zrodziła się miłość hihi !!!)Ale jeżeli oboje nie interesują się sobą,są zajęci etc. to przyjażń damsko-męska przetrwa
Offline
Yhm,moim pierwszym przyjacielem był facet :PPCo prawda to było jak miałam hmmm 3 lata,ale trwało dłuugo.Koło 9 lat :)ale,jakoś potem tak...sobie odpasowaliśmy.Przyjaźń taka jest możliwa,no ale chyba nie taka częsta.
Offline
Moderator
ba(D)ud różnica między koleżankami a przyjaciółkami jest o wiele różniąca.
Ja też zawsze wierzyłam w taka przyjaźń, a ostatnio doznałam czegoś zdumiewającego co jeszcze nigdy mnie nie spotkało.. Powiem wam że to nie jest jednak miłe
Kochasz jedną osobą, a druga stanowi dla Ciebie dobrego przyjaciela.. a tu nagle bum.. okazuje się że przyjaciel Cie kocha.. i co teraz? Ja osobiscie nie chciałam zniszczyć przyjazni ale zabrneła tak daleko że przyjaciel zaczał psuć mój zwiazek po to żeby pozbyć sie mojego chłopaka..
To juz chyba niedopuszczalne prawda?
Na szczescie nadal kocham mojego chłopca i nie zamierzam go nigdy opuscić! : )
[Chodzi o Ciebie Łukasz... ]
Offline
SadAngel88 napisał:
ba(D)ud różnica między koleżankami a przyjaciółkami jest o wiele różniąca.
Może się wygłupię tym tekstem, ale:
Ja nie widzę różnicy, więc po co przepłacać?
Nie no, tak na serio widzę. I by nie ciągnąć tematu wyjaśniania biednemu, znów czegoś nie rozumiejącemu mnie, zapewniam, że domyślam się o co Wam wszystkim chodzi...
Offline
Moderator
No to fajnie
Offline