Na każdy temat
Rozmawiamy tutaj na każdy temat, serdecznie zapraszam wszystkich , którzy mają jakiś problem lub po prostu chcą poznać nowych ludzi i dobrze się bawić.
- Nie jesteś zalogowany.
- Polecamy: Hobby i zwierzęta
#1 2007-01-18 15:48:17
- SadAngel88
Moderator
9359081
- Skąd: Orzysz
- Zarejestrowany: 2006-09-25
- Posty: 227
- Punktów : 0
- WWW
Zabić za zdradę.
Taki był tytuł artykułu na stronie o2.
Co wy na ten temat sadzicie?
Po części sprawdze waszą psychikę
Więc prosze o wypowiedzenie się.
people think Im insane because im a sad all the time.... †
Offline
#2 2007-01-19 19:10:21
- motylek_teczowy
Moderator
- Zarejestrowany: 2006-09-21
- Posty: 150
- Punktów : 0
Re: Zabić za zdradę.
Eeeeeeee tam!zabić?????????? zależy jeszcze jaka zdrada świadoma czy nieświadoma (czyli po alkoholu gdy film się urwał) ale każda jest tak samo okrutna. Ja swojego Męża bym nie zabiła. Możliwe, że dałabym mu ostatnią szansę
zresztą teoria to jedno a praktyka to drugie
na szczęście mnei to nie dotyczy i OBY NIGDY NIE DOTYCZYŁO!!! (do było do Ciebie Kochanie
)
})i({ życie to ulotne chwile jak tęczowe motyle })i({
Offline
#4 2007-01-20 15:11:02
- SadAngel88
Moderator
- Skąd: Orzysz
- Zarejestrowany: 2006-09-25
- Posty: 227
- Punktów : 0
- WWW
Re: Zabić za zdradę.
Niby jest tak, że faceci maja bardziej taki instynkt wrodzony.
Gdyby zastał swoja ukochaną z kochankiem w lóżku to by zabił..
Ale co sie dziwic?
To musi być okropny szok i ból.
Ja nie zamierzam nigdy zdradzić.
Bo nigdy nie chciałabym poczuć co to znaczy zdrada...
Za zdrade powinno sie chłostać
people think Im insane because im a sad all the time.... †
Offline
#6 2007-01-20 16:05:26
Re: Zabić za zdradę.
Zdradzają w tym samym stopniu zarówno faceci jak i kobiety, tylko utarł się stareotyp że tylko faceci zdradzają. Poza tym myślę że jeśli facet miałby zabić za zdradę to najprędzej zabiłby kochanka- faceta który śmiał się tchnąć JEGO dziewczynę. Kobiety natomiast zwykle zadają sobie pytanie: dlaczego?? co ona ma czego ja nie mam?? . Ja nigdy nie zabiłabym za zdradę , nigdy bo nie chciałabym mieć wyrzutów sumienia do końca życia z powodu debila który mnie nie docenił i szukał gdzie indziej. Poza tym nie chciałabym skrucić mu cierpienia, bo każdy zdradzający powinien mieć świadomość że rani zdradzanego i wyrządza duży ból, więc się męczy jak sprawa wyjdzie na jaw...no i poza tym mam nadzieję że zdrada mnie nigdy mnie nie dotchnie
Offline
#7 2007-01-20 17:20:37
Re: Zabić za zdradę.
Mojemu funflowi ostatnio odwaliło totalnie. Opowiedział mi o swej miłosnej historii. Ja w tym czasie gwizdałem melodię z M serialu i pukałem się w czoło. Cóż takiego zrobił, że musiałem w ten sposób okazać me zdanie na ten temat? Szkoda gadać...tym bardziej pisać.
Tak czy siak winna temu kobieta! Otóż to! Zdradziła go cmokając się z innym. Straszne! I jeszcze się wypiera! Jak śmie!
Swoją drogą to gwizdałem, ponieważ funfel mój nie zachował się jak facet. Bo mym skromnym zdaniem, reakcją faceta na zdradę jest: "Aha, fajnie, ma kobieta przecie wybór, ale tak czy siak jest idiotką, że rezygnuje z takiego wspaniałego gościa jak ja". I ja czuję się dowartościowany i ona ma spokój choć na niego nie zasługuje. Tymczasem funfel mój odpowiada mi: "poczekaj aż się zakochasz" (może byłem okrutny, gdy zaśmiałem mu się w twarz...)
^ W razie pożaru, przeczytaj powyższy tekst ^
Offline
#8 2007-01-21 13:18:17
- motylek_teczowy
Moderator
- Zarejestrowany: 2006-09-21
- Posty: 150
- Punktów : 0
Re: Zabić za zdradę.
"Miłość cierpliwa jest łaskawa jest...Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą..." może o to chodzi co???
})i({ życie to ulotne chwile jak tęczowe motyle })i({
Offline
Stopka forum
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi